Ogólnodostępna apteczka pojawiła na Szyndzielni i Skrzycznem
„Apteczka na szlaku” to społeczny projekt rozwojowy.
Każdy, znający się na górach turysta wie, że wychodząc nawet na łatwe z pozoru szlaki, w plecaku należy mieć apteczkę. Wielu jednak jest takich, którzy odwiedzają górskie ścieżki bez tego podstawowego sprzętu. Dlatego przy schronisku na Szyndzielni i na Skrzycznem pojawiły się apteczki ogólnodostępna.
W razie - nie daj Boże - potrzeby, można już skorzystać z apteczki przy schronisku PTTK Szyndzielnia. Do dyspozycji dyspozycji mniej niż lepiej górsko zaopatrzonych turystów są między innymi plastry, bandaże czy płyn do dezynfekcji.
- Zdobywajcie górki zdrowo! - zachęcają pracownicy schroniska.
„Apteczka na szlaku” to społeczny projekt rozwojowy, za którym stoją Daniel Wojnar oraz Marek Benesz.
– Wspiera nas grupa przyjaciół, dzięki którym jego realizacja jest możliwa - podkreślają.
I dodają, że cały czas poszukują do współpracy osób takich jak oni.
- Pomysł polega na zaopatrzeniu jak największej liczby punktów na trasach, którymi poruszają się turyści, w rzeczy, które mogą się przydać, a nie zawsze mamy je w plecakach. Pierwszy etap, który obecnie realizujemy, zakłada wyposażenie w kompletne punkty apteczne wszystkich pasm Beskidów - wyjaśniają.
Nie kryją, że mają planują montaż skrzynek w pozostałych pasmach gór Polski. Do końca 2022 roku przy szlakach postawiono już 50 skrzynek.
Ideę można wspierać pod tym adresem: https://apteczkanaszlaku.pl.
raz